czwartek, 8 października 2009

spacerkiem po warszawie.

czasem fajnie jest zapomnieć biletu i przejść te kilka przystanków na piechotę:







4 komentarze:

  1. gdzie Ty tych wszystkich ludzi łapiesz ? Nie wierzę, że Polacy tak lubią się fotografować ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. a jednak:) to z jednego negatywu a i tak nie cały zeskanowany.

    OdpowiedzUsuń