niedziela, 28 marca 2010

sometimes...

Daria to jedna z ciekawszych osób jakie poznałem. Fajnie jak człowiek przed obiektywem nie tylko wygląda. Nie lubię słodzenia... ale przynajmniej nie kłamię, bo po prostu nie mam w tym interesu.

oto Daria:



Autor:

11 komentarzy:

  1. Arte Joe29 marca 2010 00:55

    Pura belleza en estos retratos, me encantan!!

    Hay belleza en la composición, en las texturas en el monocromo.

    Saludos! Joe

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy29 marca 2010 09:13

    Tomku, naprawdę pięknie...

    OdpowiedzUsuń
  3. jadaria29 marca 2010 11:22

    Dziękuję Tomku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szymon29 marca 2010 14:57

    miło się patrzy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mania szewska30 marca 2010 07:59

    wow, na 2 zdjeciu daria wygląda jak siostra bliźniaczka mojej znajomej

    OdpowiedzUsuń
  6. DIVEL30 marca 2010 10:47

    pierwsze zdjęcie nostalgiczne i bardzo miłe w odbiorze

    OdpowiedzUsuń
  7. jatomek30 marca 2010 11:32

    Mania, może to jest zaginiona siostra bliźniaczka? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mania szewska30 marca 2010 17:53

    taka której nikt nigdy nie widział

    OdpowiedzUsuń
  9. Unknown30 marca 2010 20:55

    o tak, fajna jest Daria :-) Zdjecia tez.

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy31 marca 2010 15:42

    są emocje ! pięknie tu...
    będę więc odwiedzać

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy1 kwietnia 2010 03:54

    :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)